501.

Kilka dni temu najbardziej popularny model Levisów obchodził swoje 140 urodziny. Z tej okazji przygotowałam dla Was krótki dżinsowy post! Jak pewnie zdążyliście zauważyć rzadko chodzę w dżinsach, ale moje nowe Levisy w azteckie wzory po prostu przykleiły się do mnie.  W tej stylizacji postawiłam na dżins od kostek po samą szyje :D  Do tego dopasowałam minimalistyczne beżowe szpilki i aztecki 5panel.

                                                                  Spodnie,kurtka- Levis

                                                                  Szpilki- H&M

                                                                  Czapeczka- prezent

PS W ten weekend obiecany post z makijażem i pielęgnacją włosów :)) 

                                 

Nobody's Perfect.

Długo nie pocieszyłam się wolnym czasem. Ten tydzień udowodnił mi, że harówa dopiero się zaczyna, a o ''odpoczynku'' będę mogła myśleć  po 28 czerwca< funfunfun>. W sobotę obchodzę 18 urodziny (damn, kiedy to zleciało?) miałam zamiar zrobić super wypasiony post z tej okazji, ale jak na razie czarno,to widzę. Wszystko działa na moją niekorzyść: pogoda i jak na razie brak fotografa. Mam nadzieje, że jutro będzie lepszy dzień, zaświeci słońce i zadzwoni Marcin Tyszka z propozycją zrobienia mi zdjęć :D W końcu raz w życiu ma się 18-tkę (w sumie każde urodziny ma się raz w życiu, ale ok :D )

Co mam na sobie?
Ostatnio upodobałam sobie sukienki/spódnice maxi. Tu Ci podwiewa, tam Ci zawiewa, jak dla mnie w upalne dni sprawdzają się idealnie  Dziś mam na sobie sukienkę z H&M, którą upolowałam na zeszłorocznych wyprzedażach. Kosztowała mnie aż 20 zł :D Do tego dopasowałam oczywiście złote dodatki: blaszany pasek z sh, łańcuch z H&M oraz buty z Deezee.

                                    Co sądzicie o tej stylizacji?  Wyraźcie swoją opinie w komentarzu!
                                                                     KISS KISS

PS Na dole wyniki konkursu! :))

fot.Sylwia Gorczowska

 Spodenki lecą do komentarza nr 1 :majka.figiel@gmail.com .

Gratuluje zwyciężczyni, a 

wszystkim dziękuje za udział w konkursie! 

my baby shot me down...

 Bardzo się cieszę, że ostatnio mam trochę więcej czasu i mogę go w pełni poświęcić na blogowanie. Sprawia mi to wiele radości, szczególnie wtedy gdy Wy doceniacie to co robię. Wczoraj przejrzałam moje stare posty i widzę jak wiele się przez ten rok zmieniło. Strasznie mnie to zmotywowało, więc teraz będę się starać aby z postu na post blog wyglądał coraz lepiej. 

Grzebanie w szafie znowu wyszło mi na dobre, bo tym razem na jej dnie znalazłam fuksjową spódniczkę, która posłużyła mi jako baza w tej stylizacji. Kupiłam ją 2 lata temu w H&M i o dziwo jeszcze w nią wchodzę :D  Moja sukienka z siateczką na brzuchu tym razem została wykorzystana jako bluzka. Na wierzch ubrałam marynarkę w paski, która świetnie komponuje się ze spódnicą. (pasiak, to  mój ulubiony lumpeksowy łup)

Do tego oczywiście złoto i moje ulubione buty. 

Zachęcam do komentowania! Miłego weekendu kiss kiss

   

                                                                                                             fot.Marysia Bartkowska

                                                            skirts- H&M
                                                            jacket- second hand 
                                                            top/dress- second hand
                                                            jewelry- gift
                                                            nails-Golden Rose (CARE+STRONG) 148
                                                            lipstick- Golden Rose nr 61

lazy sunday outfit

Dziś prezentuje Wam moją niedzielną stylizacje. Jako, że ostatnimi czasy na krok nie rozstaje się z  rowerem, jestem zmuszona zamienić moje ukochane buty na wysokim obcasie, na płaskie obuwie. Od chodzenia w balerinkach strasznie bolą mnie stopy, więc zazwyczaj sięgam po coś z grubszą podeszwą.

Najczęściej vansy lub creepersy. Tym razem postawiłam  na te drugie. Są szalenie wygodne, kupiłam je na wyprzedaży w River Island za 40 zł. Dobrałam do tego moją ulubioną welurową spódnice (atmosphere), którą kupiłam dobre kilka lat temu w sh. Ażurowy sweterek znalazłam ostatnio podczas sprzątania. Kupiłam go jakoś ''przy okazji'', wrzuciłam do szafy i zapomniałam o nim (wniosek z tego taki, że warto czasami posprzątać :D) Pamiętam, że kosztował mnie aż złotówkę, szaleństwo! Żeby nie było tak szaro-buro postanowiłam założyć pod sweter neonowy topik. Co sądzicie o tym połączeniu?

       

                                                                                                                         fot. Marysia Bartkowska
                                                         shoes- River Island
                                                         skirt- atmosphere (sh)
                                                         hat- H&M
                                                        sweater- no name (sh)
                                                        bra- H&M

KONKURS MAGIC SPELL$!

Hej kochani! Żeby odgonić te paskudne, burzowe chmury, a przywołać lato stwierdziłam, że zorganizuje dla Was konkurs. Tym razem do wygrania są szorty z ćwiekami od Magic Spell$. Wzór spodenek taki jak poniżej  dostępne w rozmiarach od 34-36. Instrukcja co zrobić aby je dostać poniżej.
                                                Zapraszam do udziału w konkursie!
                                                                  KISS KISS
PS Od czerwca rusza regularna sprzedaż kurtek i spodenek na MAGIC SPELL$

                                                                     BLOG: KHAT STYLE
                                                             FACEBOOK: KHAT STYLE

totally black

Niestety nie udało się przejść do następnego etapu konkursu. No cóż, może następnym razem pójdzie mi lepiej. Najważniejsze to nie poddawać się i nie zniechęcać :)

Jeszcze tylko 3 dni i wracam do szkoły. Powiedzcie mi i jak tu po prawie 2tygodniowej przerwie znowu przestawić się na ''tryb szkolny'' ? Jedyną pozytywną rzeczą jest niedaleka perspektywa wakacji. Hmm... tylko żeby mieć wakacje trzeba przeżyć te 6 tygodniową harówę...

Przejdźmy do przyjemniejszych tematów, a mianowicie: Co mam na sobie?

Każdy w swojej szafie ma przynajmniej jedną ukochaną rzecz.Taką rzeczą w mojej szafie zdecydowanie jest ta tiulowa spódnica. Pasuje ona dosłownie do wszystkiego! Kupiłam ją jakieś 5 lat temu w sh i służy mi aż do dziś. Dobrałam do niej czarny, koronkowy gorsecik (sh),moją ulubioną ramoneske i kopertówkę z Bershki, czarne platformy i naszyjnik z H&M.

Miłego weekendu kochani! 

KISS KISS

TRZYMAJ FASHION

W dzisiejszym poście ''Trzymam fashion z allegro''. Tak brzmi tytuł konkursu, w którym biorę udział. Konkurs polega na wybraniu jednego spośród trzech trendów, zinterpretowaniu go i stworzeniu stylizacji. Do wyboru były 3 trendy : denim, kontrast i neon. Wybrałam ten ostatni, ponieważ jest on najbliższy memu sercu :))

W tej stylizacji postawiłam na energetyczny oranż. Jeżeli już bawimy się kolorem, to powinnyśmy postawić na prosty krój, dlatego ja zdecydowałam się na krótki gorsecik i prostą spódnice. Obie rzeczy kupiłam w sh za złotówkę. Ja wyznaje zasadę, że przeciwieństwa się przyciągają, dlatego do pomarańczowego kompletu dopasowałam transparentny naszyjnik z H&M. Tę trochę ''dającą po oczach'' stylizacje stonowałam czarną kopertówką z Bershki oraz butami z H&M.

Mam nadzieje, że podoba Wam się moja interpretacja tego trendu. Podzielcie się swoją opinią na temat tej stylizacji w komentarzach :*

Kiss kiss

                                                     fot. Sylwia Gorczowska meee <3