American girl

W ostatnim czasie dobre rzeczy zaczynają wypierać te złe . Dostałam kilka bardzo miłych maili ,które ogromnie zmotywowały mnie do wzięcia się na poważnie za bloga ! Mój dzień zaczął się cudownie , zostałam obudzona przez najwspanialszego mężczyznę na świecie- kuriera , który miał dla mnie dwie cudowne paczuszki niewiadomej treści! Jutro mam urodziny więc stwierdziłam ,że ,to na pewno prezenty od siostry ! Moja ciekawość jest wprost proporcjonalna do miłości jaką dążę ''prezenty niespodzianki'' , tak więc stwierdziłam ,że złotym środkiem będzie otworzenie tylko jednego . Oczywiście wybrałam ten większy , rozerwałam wielkie pudło w ,którym bylo mniejsze pudeleczko z napisem BlackBerry .Przez pierwsze 3 sekundy byłam w szoku , a później uzmysłowiłam  sobie ,że ,to prezent od magazynu K MAG <3 Telefon jest naprawdę wspaniały : szybki procesor, łatwy w obsłudze , świetne głośniki dodatkowo robi bardzo dobre zdjęcia , czego chcieć więcej ?  Jutro napisze Wam co jest w drugiej przesyłce ,bo jak na razie sama tego nie wiem .  Jutro także rozpocznie się konkurs urodzinowy , w którym do wygrania będzie bon do H&M . Zapraszam do wzięcia w nim udziału ,szczegóły jutro. Ja tymczasem wracam do matmy  , Wam życzę miłego wieczoru ! xxxx

                                                            Bluzka z flaga- no name
                                                             szorty -DIY
                                                             buty - H&M