Moja garderoba powiększyła się o kolejną little black dress Krój sukienki inspirowany jest modą lat 60. – dziewczęcy i kobiecy jednocześnie. Wykonana jest z materiału o oryginalnej fakturze. Idealnie sprawdzi się zarówno w przypadku eleganckich jak i sportowych stylizacji. Dobrałam do tego buty ze zlotymi obcasami z Topshopu oraz torebke moro Michaela Korsa. Ostatnio po dość długiej przerwie zdecydowałam się po raz drugi zagęścić rzęsy, tym razem metodą objętościową.Jest to świetne rozwiązanie dla osób, których natura nie obdarzyła firanką długich i gęstych rzęs.Zabieg zagęszczania optycznie powiększa oczy, a przede wszystkim na około miesiąc możemy zapomnieć o tuszu do rzęs.
Zagęszczałyście kiedyś rzęsy czy wolicie naturalne? Dajcie znać w komentarzu co sądzicie o dzisiejszej stylizacji.
Rzęsy- Tu
Sukienka-Tu
Buty-Topshop
Torebka-Michael Kors
Z pamiętnika grubaski. Zapraszam do subskrybowania mnie na youtube!
