Fot. Joanna Jaśkowiak <3

                                          

 

Take care.

Aaaaaaa jestem taka szczęśliwa!!! Dzisiaj wygrałam w konkursie KMAG'a przecudowny aparat Fujfilm x10, a to wszystko dzięki Wam i  Waszym głosom! Dziękuje także za przemiłe komentarze i maile! Jest to chyba najlepsza nagroda jaka może być ! Najbardziej chciałabym podziękować mojemu fotografowi Głaczowi, bez którego ten blog by nie  istniał. Dziękuje również mojej mamie za to, że mnie urodziła hahahah. Dobra koniec już tych podziękowań! :D

Dzisiejsza stylizacja jest dość casualowa. Cała stylizacja oparta jest na jesiennym płaszczyku w pepitkę (nie znoszę tego wzoru), lecz tu nawet on mi nie przeszkadza. Fajne jest w nim to, że posiada kaptur, który dodaje trochę nonszalancji. Ciesze się, że go kupiłam będzie pasował do wielu zestawów.

PS To nie jest zwykły brudny garaż, to garaż ombre! 

Buty-H&M

Płaszcz-sh

gorset- Mango

spodenki-DIY

Asaf Avidan - One day

Leże w łóżku pod pięcioma kołdrami z kawą w ręku i stosem książek wokół, patrze na to wszystko i stwierdzam,  że będzie to baaardzo długa noc... 

Dlatego będę się dziś streszczać. Ostatnio od firmy Gabriella dostałam całą pakę 

przecudownych rajstop, co spowodowało, że zaczęłam wygrzebywać z dna szafy różne stare spódniczki i sukienki. W czasie poszukiwania natknęłam się na starą bordową spódnice z koła, która aktualnie jest bardzo modna (widzicie jednak opłaca chomikować rzeczy). Czuje, że się bardzo zaprzyjaźnimy :D 

Ubrałam do tego zwykłą czarną bluzeczkę oraz bejsbolówkę . Nie mogło oczywiście zabraknąć moich ulubieńców czyli czarnych platform, kapelusza i złotych blingblingów.

                         

                                       

Buty- H&M

Rajstopy-Gabriella

Zegarek-allegro

Pierścionek-H&M

Spódnica- z szafy

Kapelusz-H&M

Bejsbolówka- New Look/sh

Bluzka-New Look/ sh

Inspiracje 19/09

kiss me hard before you go.

Lana Del Rey-''produkt doskonały'', spójna w każdym calu. Swoja szczerością, naturalnością, niesamowitym głosem, genialnymi piosenkami  oraz wyglądem i stylem gwiazdy starego kina podbiła moje serce.

Poniżej kilka najlepszych piosenek Lany:

. 

the xx- angels

Wczoraj chyba przez 4 godziny oglądałam relacje z NYFW co wpędziło mnie w niesamowita depresje. Dlaczego ci wszyscy ludzie mogą tam być, a ja nie ? To takie niesprawiedliwe!

Chociaż jest to po części motywujące, ponieważ teraz będę robić wszystko, aby kiedyś móc tam być. 

Jak na  razie pozostaje mi zadowolić się  FashionPhilosophy Fashion Week Poland.

 Dobra, czas zejść na ziemię i zacząć ogarniać rzeczy, które są teraz najważniejsze,a mianowicie szkołę. Tylko skończę posta i wracam do nauki, bo jutro sprawdzianik, how sweet. 

Jeszcze tylko 10 miesięcy, dam rade!

Top- H&m sh

Buty-New balance 

Kurtka-sh

spodenki-DIY

bransoletka, zegarek,opaska-allegro

pleack-sh